Jedną z metod leczenia wielu nowotworów jest chemioterapia, czyli stosowanie leków działających toksycznie na komórki nowotworowe. Niestety, działanie to nie jest wybiórcze i toksyczne następstwa dotyczą też wielu zdrowych tkanek w organizmie chorego. Im komórki są bardziej aktywne i szybciej się dzielą (komórki szpiku kostnego, śluzowe oraz cebulek włosowych), tym efekt cytotoksyczny jest większy. To między innymi właśnie dlatego jednym z powszechniejszych skojarzeń z leczeniem chorych na nowotwory jest utrata włosów.
Łysienie jest jednym z najbardziej odczuwalnych skutków ubocznych w przypadku chemioterapii. Istotą jest częściowa lub całkowita utrata włosów, szczególnie widoczna w zakresie skóry głowy, choć chory może utracić także brwi, włosy z okolic łonowych, pach i innych okolic ciała.
Dla wielu chorych utrata włosów stanowi ogromny problem, praktyczny, psychologiczny, estetyczny. Szczególnie dotyczy to kobiet, dla których fryzura stanowi często element tożsamości. I mimo iż włosy prawie zawsze odrastają (choć często są cieńsze i bardziej kruche), ich utrata pogłębia niedogodności i obciążenia związane z nowotworem.
Właśnie dlatego pierwszym celem działania Fundacji Lepsza Terapia stał się zakup specjalnego urządzenia zapobiegającego wypadaniu włosów u chorych w trakcie leczenia przeciwnowotworowego dla Katedry i Kliniki Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Urządzenie to wykorzystuje specjalny system chłodzący (tzw. System Paxman). Można go stosować podczas leczenia niemal wszystkich typów nowotworów, poza nowotworami krwi (białaczką), szpiku kostnego i ośrodkowego układu nerwowego.
W systemie Paxman płyn chłodzący pompowany jest do silikonowych czepków i schładzany do temperatury – 4 stopni Celsjusza. Taka wartość pozwala uzyskać optymalną temperaturę skóry głowy, aby terapia była jak najbardziej skuteczna. Czepek silikonowy musi odpowiednio dobrze przylegać do powierzchni głowy, co zapewnia neoprenowy pokrowiec.
Chłodzenie rozpoczyna się około 30-45 minut przed rozpoczęciem podania cytostatyków. Czepek jest na głowie pacjenta przez 30 minut, przed rozpoczęciem terapii, w trakcie podania leku jak i od 1,5h do 2h po zakończeniu tzw. wlewu, w zależności od rodzaju nowotworu, jak i jakości włosów. Skuteczność tego urządzenia jest bardzo wysoka i w niektórych przypadkach sięga aż 90%, co oznacza, że jedynie 10% włosów zostaje utracona podczas leczenia.
W Polsce obecnie co najmniej w 8 ośrodkach pacjenci mogą korzystać z Systemu Paxman.
Chcemy aby i chorzy leczeni w poznańskiej Klinice mogli mieć możliwość zapobiegania utracie włosów i tym samym ograniczenia niekorzystnych przeżyć związanych z leczeniem nowtoworu.